Olej z korzenia łopianu wzmacnia strukturę włosów, w delikatny sposób usuwa ze skóry wszelkie wydzieliny i sprawia, że podłoże włosów staje się miękkie i gładkie. Głównym powodem dla którego sięgnęłam po olejek z korzenia łopianu była potrzeba odbudowy struktury mojego włosa. Ich zniszczenie wynikało z ciągłego używania suszarki i prostownicy.
Dodatkowym atutem tego oleju jest pobudzenie wzrostu włosów (to obiecuje producent, jednak ze względu na to, iż moje włosy rosną bardzo szybko - czasem za szybko, bez zadnych wspomagaczy to nie zauważyłam zmian w szybkości porostu włosów).
Dotychczas wyrabiałam
olejek własnoręcznie, przepis jest czasochłonny (przepis poniżej) dlatego z
przyjemnością zrezygnowałam z własnej miksturki na rzecz olejku ze sklepu.
Domowy przepis na olejek z korzenia łopianu
Składniki:
- 15 g korzenia łopianu (dostępny np. w sklepie zielarskim)
- 100 g oliwy z oliwek lub olejku z pestek winogron (oliwa z oliwek jest łatwiej dostępna natomiast olejek z pestek winogron lepiej nadaje się do tego celu).
Wyrabianie:
Cząsteczki
korzenia łopianu wkładam do słoika aptekarskiego z ciemnego szkła z szerokim
otworem (może być również ciemna buteleczka, np. po syropie, ale
pamiętaj aby przed użyciem wyparzyć wrzątkiem). Następnie zalewam olejkiem z
pestek winogron, mocno zamykam i na 3 tygodnie ostawiam w ciepłe miejsce. Co
kilka dni wstrząsam słoikiem. Po upływie 3 tygodni odcedzam i z powrotem
umieszczam w ciemnym szkle.
Na rynku
jest kilka produktów, które w swym składzie posiadają głównie olejek z łopianu,
ceny wahają się od kilku złotych do kilkudziesięciu. Mój wybór padł na olejek z
Green Pharmacy za ok. 5 zł. Stosuję olejek łopianowy z czerwoną papryką – moje
włosy w pełni go akceptują.
Podgrzany wcześniej olejek wmasowuję w skórę
głowy u nasady włosów a następnie rozprowadzam na całe włosy. Czekam minimum 20
minut, nieraz ponad 1 godzinę a następnie spłukuję i układam jak co dzień. W
dotyku są gładkie jak aksamit. Staram się stosować olejek przynajmniej 1 raz w
tygodniu.
Przed
napisaniem tego wpisu przeczytałam opinie w Internecie na temat stosowania
olejku z łopianu. Opinie są skrajne. Jedni są zadowoleni, inni mówią „nigdy
więcej”. Uważam, że nie ma idealnego środka dla wszystkim. Niektórym dany
preparat może pomóc a drugiego uczulić. Moja skóra i włosy tolerują olejek
łopianu i czerpią z niego to co najlepsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz